„Lud musi znać swoje miejsce” – pisze Walter Lippmann, abyśmy mogli „żyć bez lęku, że stratuje nas ogłupiałe stado”, którego powołaniem jest rola „zainteresowanej publiczności”, a nie uczestników wydarzeń. Skoro państwo nie ma dość siły, by stosować przymus bezpośredni, a w konsekwencji lud dochodzi niekiedy do głosu, należy dopilnować, by głos ludu zawsze mówił to,…
Tag: hegemonia
Roos: Długi cień maja ’68
Współczesne ruchy społeczne mają inny klimat niż w 1968 roku. Nic sobie nie roją o potędze wyobraźni i nie łudzą się, że pod chodnikiem leży plaża.
Graeber: Kapitalizm desperatów
Jakimi względami kieruje się policja, gdy nie pozwala aktywistom klimatycznym spotkać się z robotnikami rafinerii naftowej? Ośrodki władzy robią co w ich mocy, by do takiej rozmowy nie doszło.
Chomsky: Czym grozi komunizm
Na czym polega zagrożenie, jakie stanowi komunizm dla systemu kapitalistycznego? Jasnej i przekonującej odpowiedzi na to pytanie udziela wnikliwa analiza przygotowana przez Woodrow Wilson Foundation i National Planning Association, wydana pod tytułem „Political Economy of American Foreign Policy”.
Chomsky: Książki źle się palą
Zacznę od dwóch niedawnych wydarzeń. Oba były szeroko komentowane w mediach. Pierwsze z nich dotyczy słynnej sprawy Salmana Rushdiego. Kilka dni temu premier Iranu zaproponował proste rozwiązanie: spalić wszystkie egzemplarze „Szatańskich wersetów”. Jak rozumiem, gdyby do tego doszło, nałożony na Rushdiego wyrok śmierci zostałby wycofany. To pierwsze z dwóch wydarzeń. Media poświęcają mu mnóstwo uwagi.
Parenti: Imperializm dla początkujących
„Nikt nie szuka bajecznych zysków w ubogich krajach. Kraje Trzeciego Świata są bogate. To tylko ich mieszkańcy są biedni. A są biedni, ponieważ ograbiono ich z majątku.”
Fisher: Naturalny porządek rzeczy
To, co uznaje się za „realistyczne”, za w danej chwili możliwe na planie społecznym, zależy od szeregu rozstrzygnięć politycznych.
Parenti: Istota kapitalizmu
Esencją kapitalizmu, jego racją bytu, nie jest wzmacnianie demokracji, ani polepszanie warunków bytowych klasy pracującej, ani ochrona środowiska, ani budowanie mieszkań dla bezdomnych. Celem kapitalizmu jest przetwarzanie środowiska naturalnego na towary, a towarów na kapitał; inwestowanie i akumulowanie; przekształcanie każdego skrawka ziemi na swój obraz i podobieństwo dla realizacji własnych zamierzeń.
Mayer: Kiedy już było za późno
„Każdy kolejny czyn, każde zdarzenie jest straszniejsze od poprzedniego, ale tylko trochę straszniejsze. Więc czeka pan na następne. Sądzi pan, że kiedy stanie się coś prawdziwie wstrząsającego, inni przyłączą się i zaczną stawiać opór. (…) Ale to jedno wstrząsające wydarzenie, które miałoby wyprowadzić na ulice oburzonych obywateli, nigdy nie nadchodzi.”
Chomsky: Jesteśmy świadkami eksperymentu
Jesteśmy świadkami eksperymentu: Czy można zmarginalizować znaczną część populacji, która nie przysparza bogatym zysków? Czy da się stworzyć system, w którym produkcją będą się zajmować ludzie najbardziej uciskani, którzy mają najmniej praw, tam gdzie rynek pracy jest najbardziej elastyczny? Czy można zmusić ich, by pracowali dla pomyślności bogatych?
Chomsky: Czym grozi dobry przykład
„Nie ma takiego kraju, choćby najmniej liczącego się w świecie, który nie mógłby stać się celem interwencji zbrojnej USA. Owszem: często to właśnie najsłabsze, najbiedniejsze kraje prowokują największą wściekłość Ameryki.”
Srnicek i Williams: Niemożliwe staje się nieuniknione
„Dziś modernizacja oznacza redukcję zatrudnienia, cięcia świadczeń socjalnych i prywatyzację usług publicznych. Modernizować – znaczy poddać neoliberalnym reformom. Podobny los spotkał pojęcie wolności, zredukowane do wolności jednostki, wolności od państwa i wolności wyboru dóbr konsumenckich.”