Russo: O co walczymy

Jeśli umieram, to przez homofobię, przez rasizm, przez obojętność i biurokrację. Jeśli umieram, to dlatego, że zbyt mało bogatych, białych, heteroseksualnych mężczyzn zapada na AIDS, żeby to miało kogokolwiek obchodzić.

Penny: Myśmy jeszcze nie skończyły

Kiedy wreszcie przyjmiemy do wiadomości, że męska seksualność nie musi być agresywna i samolubna, będziemy mogli zapytać, dlaczego często taka jest. Czy ten ponury seks z musu, na jaki godzimy się w patriarchalnym społeczeństwie, musi być normą? Czy nie stać nas na nic lepszego?

Frase: Lewica nie kończy się na socjaldemokracji

Nawet gdyby udało się przywrócić powojenne państwo dobrobytu, ten model społeczeństwa zwyczajnie nie jest i nie może być danym raz na zawsze stanem końcowym. Musimy umieć sobie wyobrazić, co leży za bliskim horyzontem socjaldemokratycznego porządku.

Kropotkin: Do czego się nadajemy?

„Mówią, żeśmy nazbyt skorzy i do poddaństwa, i do wywyższania się, byśmy zasługiwali na wolnościowe instytucje. Odpowiadamy: to właśnie ludzka skłonność do poddaństwa sprawia, że nie możemy dłużej trwać pod władzą instytucji, które w nas to poddaństwo krzewią i za nie nagradzają.”

Srnicek i Williams: Zaprojektujmy sobie wolność

„Samo formalne prawo jest nic nie warte bez materialnej możliwości jego realizacji. Jeśli władza oznacza zdolność oddziaływania na ludzi lub na otoczenie i uzyskiwania tym sposobem zamierzonego rezultatu, to zwiększanie zdolności ludzi do realizowania swoich zamierzeń automatycznie oznacza poszerzanie ich wolności. Im więcej możemy zdziałać, tym większą cieszymy się wolnością.”